Ewangelia na niedzielę: Czy dziś rodzą się prorocy?
Jordan, fot. s. Amata J. Nowaszewska CSFN / Family News Service
Scena chrztu w Jordanie ukazuje Boski rodowód Jezusa. Głosem z nieba Bóg potwierdza: „Tyś jest mój Syn umiłowany”. Jan Chrzciciel, wielki pokorny prorok, mówi, że wobec Jezusa nie jest godzien wykonać nawet posługi niewolnika – tym było wiązanie sandałów. Symbolikę chrztu Chrystusa i aktualność misji prorockich wyjaśnia komentarz przygotowany przez Centrum Formacji Duchowej w Krakowie na niedzielę Chrztu Pańskiego, 12 stycznia.
Komentarz wideo:
1. Jezus także przyjął chrzest
Bóg czyni Chrzciciela prorokiem w wodach małej, zwyczajnej rzeki, nie w pałacu. Boży Syn, nierozpoznany i skromny, modli się ze wszystkimi, czeka w kolejce po chrzest z wody. Nie poraża cudami. On po prostu JEST. W Eucharystii czeka, kiedy Go przyjmiesz. To jest pokora i wielkość Boga. Przychodzi, gdy się modlisz.
Czy modlisz się?
2. Wszyscy snuli domysły co do Jana
W Biblii jest podział na proroków większych i mniejszych. Ty możesz być „małym” wielkim prorokiem w swoim środowisku. Jeśli czujesz w sercu pragnienie bliskości Boga – to początek proroctwa. Jeśli dostrzegasz w małych rzeczach znaki od Boga – to początek proroctwa. Być prorokiem to pozwolić komuś zobaczyć, że Bóg jest dobry.
Czy wierzysz, że możesz być prorokiem?
3. Duch Święty zstąpił
Kiedy medytujesz Słowo Boże, Duch Święty przychodzi do ciebie. Być może w czasie rozważania otrzymujesz maleńki języczek ognia, a nie ogromny pożar miłości, ale to już zadatek nieba. Nie bagatelizuj swoich modlitw, adoracji, medytacji! Nie obwiniaj się, że są skromne. Nawet jeśli są najmniejsze, Bóg je widzi. A ty nawet nie wiesz, jak bardzo są ważne, jak są prorocze.
Nie bagatelizuj tego, co małe! Nie uganiaj się za tym, co wielkie!
Centrum Formacji Duchowej Salwatorianów, Kraków
czytaj też:
Ewangelia na niedzielę: Jaki jest sens mojego życia? >>>
Ewangelia na niedzielę: Co robimy, gdy gubimy Jezusa? >>>
Ewangelia na niedzielę: Jak ze wszystkim zdążyć? >>>
Dodaj komentarz