Lewica i skrajna prawica złożyły w parlamencie wnioski o wotum nieufności dla rządu premiera Barniera
Michel Barnier, 2023, fot. Par European People's Party — EPP Political Assembly, 04-05 May, Munich, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=152246976
Dwa francuskie ugrupowania polityczne: lewicowy Nowy Front Ludowy (NFP) i skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe (RN) złożyły w parlamencie w poniedziałek wnioski o wotum nieufności dla rządu Michela Barniera. Głosowanie nad nimi powinno odbyć się w środę.
Wniosek NFP wnieśli szefowie partii politycznych tworzących ten lewicowy sojusz przy wsparciu 181 parlamentarzystów lewicy.
RN złożyło wniosek o wotum nieufności wspólnie z grupą prawicowych posłów pod wodzą Érika Ciottiego, nie należących do RN, ale wspierających tę partię. Podpisało się pod nim 140 deputowanych.
Każdy z tych wniosków, choć są one odrębne, może zakończyć funkcjonowanie rządu Barniera. Do przyjęcia wotum nieufności potrzebnych jest 289 głosów, a RN i skrajna lewica dysponują razem ponad 300 miejscami w parlamencie.
Lewica od dawna groziła próbą odwołania rządu; kluczowe było stanowisko skrajnej prawicy. Szefowa frakcji parlamentarnej RN Marine Le Pen zapowiedziała w poniedziałek, że poprze wotum nieufności dla rządu złożone przez lewicę.
Procedury wymagają, by głosowanie odbyło się nie wcześniej niż 48 godzin od złożenia wniosku. Najpierw odbędzie się debata, a potem odrębne głosowanie nad obydwoma wnioskami. RN – według zapowiedzi – poprze wniosek lewicy, natomiast NFP nie deklarował, czy odpowie tym samym.
Jeśli mniejszościowy centroprawicowy rząd Barniera, powołany 21 września br., upadnie, będzie najkrócej działającym gabinetem w dziejach V Republiki, czyli od 1958 roku. Poprzedni raz rząd we Francji ustąpił w wyniku wotum nieufności w 1962 roku.
źródło: PAP
czytaj też:
Le Pen zasugerowała wycofanie poparcia dla rządu Michela Barniera >>>
Dodaj komentarz